wtorek, 5 listopada 2013

Motyw Boga w literaturze

Bóg od zawsze fascynował pisarzy. Kojarzy nam się z czymś wielkim, nieznanym, nieskończonym. Ludzie potrzebują w coś wierzyć, łatwiej jest im wtedy znosić trudy codziennego życia. Zwracają się więc do Boga, licząc że wysłucha ich próśb. Niestety bardzo często ich żądania zostają niespełnione. Kierują wtedy swój gniew w stronę Boga. Tak było w wielu utworach literackich, gdzie poeci obwiniali Stwórcę o swe niepowodzenia, jak również o całe zło jakie się dzieje na świecie, zapominając że to przecież ludzie tworzą świat, i to oni to zło wyrzadzają. Pomoże wam też http://ezoplaneta.pl

Motyw biesiady w literaturze

Polacy uchodzą za naród uwielbiajacy się bawić. Motyw biesiady bardzo często pojawia się na kartach literatury. W satyrze Krasickiego „pijaństwo”, poeta wyśmiewa mentalność pijaków, dla których każdy powód jest dobry, aby nadużywać alkoholu. Pomimo że pijący narzeka na swój stan zdrowia, nie jest w stanie odstawić używki. Przyjaciel pijaka przyrównuje człowieka pijanego do zwierzęcia. Jest człowiekiem rozsądnym, nie twierdzi że należy całkowicie rezygnować z alkoholu, lecz pić go z głową. Na końcu wymienia liczne zalety powstrzymania od napicia się alkoholu. Pijak zgadza się z nim, lecz żegnając się oznajmia, iż znowu idzie się napić. W tej satyrze Krasicki krytykuje mentalność szlachty, myślącej głównie o tym aby się napić. Potępia mentalność ludzi, mówiących o szkodliwości alkoholu, aczkolwiek nie mogących się bez niego obejść. Popiera drugiego z bohaterów, znającego umiar w piciu alkoholu. Krasicki uważa pijaństwo za jedna z najgorszych cech naszego narodu.

Motyw arkadii w literaturze

Arkadia- inaczej raj, kraina wiecznego szczęścia. Ludzie w każdym czasie tęsknili za czymś nieosiągalnym, wiecznym dobrobytem, marzyli o krainie w której każdy jest zadowolony. Arkadia to miejsce szczęśliwości i spokoju. Ostoja, która towarzyszy ludzkości od starożytności do lat nam współczesnych. Już w starym testamencie spotykamy się z owym motywem. Mowa tu chociażby o ziemi obiecanej, którą Bóg podarował Abrahamowi. W czasach renesansu jako arkadię często wyobrażano sobie wieś. I tak chociażby w „Pieśni świętojańskiej o sobótce” Jan Kochanowski opisuje zalety życia na wsi. Według poety każdemu żyje się tutaj dostatnio, ludzie są uczciwi, żyją z dala od zmartwień, które przynosi tzw. Wielki miejski świat. Tylko tutaj człowiek może się wyciszyć, żyć w zgodzie z naturą. Oczywiście wizja Kochanowskiego była utopijna, w rzeczywistości ludzie na wsi żyli bardzo biednie, wielu z nich nie starczało na podstawowe potrzeby. Z motywem arkadyjskim spotykamy się również w utworze Adama Mickiewicza pt: ”Pan Tadeusz”. Chodzi tutaj o obraz Soplicowa, jako miejsca idyllicznego, ostoję polskości. Nasz wieszcz pisał ten utwór „ku pokrzepieniu serc", będąc na przymusowej emigracji. Stworzył wyidealizowany wróżki, który nie miał jednak wiele wspólnego z prawdą. Prawdziwa arkadia nie jest możliwa, ponieważ natura ludzka jest mieszanką dobra ze złem.

Motyw apokalipsy w literaturze

Motyw ten jest jednym z najbardziej znanych zagadnień. Apokalipsa oznacza zagładę ludzkości. Jako iż ludzie mają tendencję do wyobrażania czarnych scenariuszy, ów temat należy do często poruszanych. W Nowym Testamencie opisaną mamy wizję świętego Jana. Dotyczy ona sądu ostatecznego, oraz ostatecznej walki sił dobra z mocami zła. Ważna jest tutaj symbolika, liczba 7 oznacza cyfrę boską, zaś 666 szatana. W epoce romantyzmu motyw apokalipsy również był często poruszany. Zarówno Słowacki jak i Mickiewicz nie stronili od tego tematu w takich utworach jak „Uspokojenie”, „Dziady cz. III’. Ciekawą wizję przedstawił Zygmunt Krasiński w „Nie-Boskiej komedii”. Przedstawia on walkę dwóch obozów. Obydwa pozostają pod wpływem szatana. Bóg nie traci nad nimi kontroli, zjawi się na koncu, aby ich osądzić. Znaną wizję apokaliptyczną jest hymn Jana Kasprowicza wróżka. Według poety na dźwięk trąb rozstąpi się ziemia, zaś z jej szczelin wypełzną wszelkiego rodzaju siły zła. Na świecie szalał będzie nie pozostawiający niczego po sobie ogień. Wszystkiemu przyglądać się będzie bezlitosny Bóg.